„Muszę iść na zakupy!” powiedziała każda kobieta, kiedykolwiek. Wszyscy to powiedzieliśmy lub słyszeliśmy i wszyscy wiemy, że jeśli chodzi o ubrania, słowo „potrzeba” jest nadużywane. Jak więc odróżnić chęć zafundowania sobie czegoś słodkiego od rzeczywistej potrzeby nowego ubrania? Przyjrzyjmy się kilku scenariuszom, w których „potrzeba” może być faktycznie użyta w sensie dosłownym.
1. Łatwiej się ubrać na Halloween
Buty go-go? Nie ma problemu. Cekiny i pióra? Masz mnóstwo. Chociaż twoja gra na Halloween może być tak silna, jak Arnold Schwarzenegger w latach 90-tych, wciąż masz 364 inne dni do zmartwienia. Całkowicie w porządku jest trzymanie kilku gwiezdnych elementów w swojej szafie, ale spróbuj zdegradować je do mniej niż 1/10 swojej kolekcji krawieckiej. Po uprzątnięciu bombek nadszedł czas, aby popracować nad nowymi gadżetami na te dni, które nie wymagają kostiumu.
2. Twoi znajomi nie pożyczą ci ubrań
Spróbujmy mały test, dobrze? Zaproś swoją najbardziej stylową przyjaciółkę i zaoferuj jej pełny dostęp do swojej szafy. Jeśli grzecznie odmówi lub spróbuje zmienić temat, czas na uaktualnienie. Im bardziej czuje się niekomfortowo, tym szybciej należy biec, a nie chodzić, do najbliższego centrum handlowego. Jeśli nie jesteś pewien, od czego zacząć, przekup przyjaciela churros, aby poszedł z tobą. Działa za każdym razem.
3. Nawiązujesz współpracę ze swoją nienastoletnią siostrzenicą
Jasne, partnerstwo jest w toku, ale ubiera się identycznie jak ktoś, kto jeszcze nie zdał egzaminu na prawo jazdy? Nie tak bardzo. Choć zachowanie młodzieńczego nastawienia jest czymś, co należy pochwalić, Twoja garderoba powinna odzwierciedlać ogólny przedział wiekowy – Twój! Jeśli na koncercie One Direction dostrzeżesz wszystkie swoje utwory, możesz być gotowy do pracy nad kilkoma nowymi elementami.
4. Twoja koszula ma własne konto na Twitterze
Jeśli zbyt często nosisz ten sam element garderoby, jest szansa, że ludzie poznają Cię lepiej po Twojej koszuli niż cokolwiek innego. A kiedy twoja koszula jest bardziej znana niż ty, oznacza to, że nadszedł czas, aby rozszerzyć regularną rotację strojów. Oto świetna zasada: jeśli Twoja koszula znajduje się na więcej niż trzech zdjęciach profilowych w mediach społecznościowych, czas zamienić kilka nowych opcji.
5. Wspinaczka na Kilimandżaro jest łatwiejsza niż ubieranie się
Jeśli poranne ubieranie się przypomina wspinaczkę na górę, czas przemyśleć ten proces. Oprócz braku kawy, sprawcą utknięcia w krawiectwie często może być brak odpowiednich przedmiotów do codziennych czynności. Praca w biurze? Nowa marynarka może nagle sprawić, że stanik będzie odpowiedni do pracy. Spotkanie ze znajomymi na brunch? Połącz tę koszulkę z nową spódnicą maxi, a otrzymasz zupełnie inny strój. Zabierz Kilimandżaro, masz teraz odpowiedni strój!
6. Założyłaś swoją najpiękniejszą sukienkę na bal
Chociaż ta różowa tiulowa suknia na jedno ramię mogła sprawić, że będziesz tańczyć powolny taniec z najsłodszym chłopcem w szkole, może nie zadziałać tak samo magicznie na weselu lub przyjęciu koktajlowym. Powiedz sayonara „Królowa balu” i przywitaj „Najlepiej ubrana”, całując tę sukienkę na pożegnanie i wypijając skwierczącego LBD. Nie tylko jesteś przygotowany na wszelkie wydarzenia w ostatniej chwili, ale szczęki uderzą w podłogę podczas następnego zjazdu w szkole średniej.
7. Nie masz nic do noszenia
Twoja sypialnia wygląda, jakby wybuchła bomba atomowa, a na podłodze w przypływie desperacji porozrzucane są ubrania. Siedzisz pośrodku dużej sterty ubrań, lamentując, że nie masz w co się ubrać. Brzmi znajomo? Nie jesteś sam! Chociaż oczywiście potrafisz ubrać się ze stert rozpaczy, które cię otaczają, to po prostu nie są to właściwe ubrania. Więc co robisz? Pozbądź się tych frajerów, aby uzyskać odjazdowe podstawy, które będziesz chciał nosić w kółko.
8. Ludzie myślą, że masz jedną parę spodni
Utrzymanie munduru a la Steve Jobs jest zdecydowanie skuteczne. Konieczność wyjaśniania wszystkim, że nie, nie masz tylko jednej pary spodni, ale kilka par w tym samym stylu i kolorze, nie jest tak skuteczna. Dodanie kilku nowych par do swojej garderoby powinno pomóc powstrzymać te plotki. Co oznacza, że możesz wrócić do bycia wizjonerem, którym naprawdę jesteś.
Czy to ty?
Bycie winnym jednego z tych znaków niekoniecznie wymaga całkowitego remontu garderoby. Jeśli jednak utożsamiasz się z więcej niż garstką, być może nadszedł czas, aby wyjąć plastik. Na szczęście są w życiu gorsze rzeczy niż zafundowanie sobie od czasu do czasu czegoś-coś!